okulary
Idź do strony Poprzedni 1, 2

Cortina

Ja noszę okulary. Musiałam od małego, ale dopiero w 6 klasie podstawówki wykryli, że jestem krótkowidzem. Dla dziewczyny w wieku 12-13 lat założenie okularów to dramat-przynajmniej dla mnie był. W domu nosiłam bez oporów, ale wstydziłam się chodzić w nich do szkoły...ale jakoś mnie zmusili...Zwykle nosiałam zwykłe nieciekawe oprawki. Za pieniądze osiemnastkowe postanowiłąm zaszaleć-sprawiłam sobie okulary połówki. Po wybór oprawek zabrałam mamę i przyjaciółkę-skoro muszę je nosić to niech chociaż mnie zdobią Smile

I mam skromne fajne dobrze dobrane opraweczki Smile

Z powodu kompa zakupiłam szkła z antyrefleksem-takie coś co odbija wszystkie promieniowania, m.in od kompa, słońca.
Soczewek nigdy nie nosiłam, nie zakładałam ale jakoś nie ciągnie mnie do nich. Nie miałabym tyle nerwów, żeby je zakładać co rano Razz

Pozdrawiam okularnice i okularników Smile

floe

ale jakich nerwow do soczewek, nie zajmuje to dluzej niz dwie sekundy, po sekundzie na jedno oko;p

Ominka

A ja mam takie

Hehe, przy okazji sie pochwale nowa fryzura, bo juz sie przyzwyczailam, i teraz to mi sie nawet bardziej podoba, niz ta poprzednia

G

nawet fajne, pasuja do Ciebie;)

metaxa

heheheh Cortina znam ten ból!! też jako dzieciak wstydziłam się nosić okularów ! to było straszne. Od 9 lat noszę soczewki...

Saris

A jak byłam mała to nosilam okulary, wtedy spczewki nie były takie popularne i w ogole kto by mi takie zafundował, wic łaziłam w smiesznych okularkach dodatkowo na sznureczku

porazka. teraz juz okularów nosic nie musze, wzrok sie naprawił Very Happy