|
|
Autor |
Wiadomość |
bangsa
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin WARPIE
|
Wysłany: Sob 20:36, 22 Gru 2007 Temat postu: święta |
|
|
nie wiem czy wy też tak macie,ale ja mam gleboko w dupie te swieta ,w ogole nie czuje tego ze nadchodza i dzisiaj nawet probowalam mame namowic zeby nie bylo choinki i kolacji, ale sie nie zgodzila...nie kumam po co tyle sie gotuje jak i tak pozniej trzeba wywalic...albo lamanie oplatkiem co za bezsens...niby jakies tam cialo Jezusa ,a gowno prawda bo chodza z kosciola sprzedaja oplatek i do tego jest kartka z napisem dotacja na kosciol i babki zbieraja paponke:-/ albo jakies koledy co to w ogole za wyjacy badziew nigdy w zyciu nie spiewalam na swietach koled i nie zamierzam...a kolacja nie jest zadnym czys super krejzi itd bo siadam jem rozpakowuje jakis do dupy prezet i ide do pokoju i czekam tylko na to zeby wyjsc z domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Sob 22:21, 22 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nastawienie może ulegać zmianom. Niegdyś byłam naburmuszona gdy nadchodziła pora świąteczna, manifestowałam cały mój opór wobec tradycji. Za szczęśliwa to nie byłam
Obecnie, mimo że dalej lekko drażni mnie przedświąteczny szał czystości, i szał gotowania na potęgę to się cieszę
Katolik to ze mnie żaden, ale niebywale cieszy mnie perspektywa klapnięcia sobie przy stole z rodziną(bo na codzień wszyscy się rozmijają), ogonem merdam na myśl o barszczu grzybowym który jakoś tak w wigilię smakuje niebywale.
Lubię być dzieckiem, a więc bawię się w robienie ozdób świątecznych, które i tak nigdy nigdzie nie zawisną- ale liczy się sama frajda jaką mam A prezent jaki dostanę, lub jakiego nie dostanę niechże będzie się kwalifikował do umieszczenia w najciemniejszej dupeńki półce- mnie cieszy sam fakt
W tym roku jedynie nie udało mi się wywalczyć braku karpia na wigilii
Reasumując: ze mnie wcale nie taki odwieczny świąteczny wesołek. Ale mając do wyboru burczenie,sarkanie i bycie najeżonym kontra pozytywne podejście do tych kilku dni, to wybrałam opcję drugą. Lżej i mnie, i mojej familii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anty
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z domuuuuuu
|
Wysłany: Czw 16:03, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Swieta BN to po Walentynkach najwieksze komercyjne swieto ktore istnieje.I jeszcze wszyscy mysla ze to Chrzescijanskie Swieto....ble
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SOWCIA
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radzyn, miasto cudów, śniegu nima a bałwany chodzą ;)
|
Wysłany: Czw 19:00, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
zgadzam sie szalu niema, tyle ze ojciec sie nawrocił, trzezwy byl , prezenty byly , znaczy sie kasa , i teraz sylwester tez nic specjalnego wszedzie imprezy " od pary" a jak ktos jest sam to sie dolujre i siedzi w domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna I
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 0:03, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ojjj .... ja mam tak samo. Do dzis nie lubie świąt, dla mnie to wszystko jest takie sztuczne.
Mam nadzieje ze jeszcze je polubie kiedys
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|