Autor |
Wiadomość |
Betty_Friedan
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
Wysłany: Czw 17:45, 29 Mar 2007 Temat postu: "Jestem egoistką " |
|
|
Czy Wy dziewczyny także ponad swoje przyjemności,dobro przedkładacie dobro bliskich? Przyjęło się,że matka Polka na pierwszym miejscu zawsze stawia dobro rodziny,przyjaciol a sama całe życie trwa w stanie męczennicy u której frustracja narasta do rozmiarów wielkiego balona.A może lubicie sobie dogadzać i w relacjach z ludżmi czerpiecie wyłacznie zapominając o dawaniu??
No jak to jest?
"Jestem egoistką!"- takie wyznanie wymaga niemałej odwagi. A przecież egoistka to kobieta dobra dla siebie. Większość naszych problemów bierze się z tego, źe rzadko trzymamy swoją stronę. Jeśli więc nie jesteś egoistką, czas to zmienić.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Czw 20:13, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie wpojono,że egoizm jest zły. Całe otoczenie egoizm piętnuje( czyżby otoczenie hipokrytów? )
A wszak egoizm nie jest dobry ani zły. Ot, sobie istnieje i z pewnością po coś został stworzony.
Czasem miło być egoistką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ominka
Administrator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Czw 20:35, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jestem egoistka. Jestem dla siebie niezwykle wazna. Wazny jest dla mnie rownie mocno facet, potem moj pies, dobro moich pacjentow itd. Ale jednak najwazniejsza jestem JA. Wpoili mi to na praktykach - zawsze najwazniejszy byl pacjent. Na co ktoregos razu, mgr O. przypatrujac sie moje pracy stwierdzil, ze popelniam zasadniczy blad, bowiem dziennie "robie" powiedzmy 20 pacjentow. Jesli jeden z nich rozchouje sie i nie przyjkdzie, "zzrobie" w jego miejsce innego. Jesli zas ja sie rozchoruje, 20 pacjentow pozostanie bez opieki fizjoterapeuty przez kilka dni, a nawet tygodni. Ja jestem najwazniesza - moze zdrowie. Z tym, ze trzeba wybierac rozwiazania dobre dla wszystkich, ale nauczylam sie, ze nie mozna cierpietniczo przychylac sie do innych. Zdrowy egoizm nie jest zly. Byle nie zmienil sie w egocentryzm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorlimhal
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamarłe miasto...
|
Wysłany: Czw 23:33, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Odkad pamietam , stałam z boku , pomijana i bezbarwna , chyba dlatego stałam sie dla siebie mało wazna.
I gdy uszłysze dobre słowo to reaguje dziwnie .. niewiem denerwuje sie ze na mnie uwage zwrócono iszybko zmieniam temat.
Ach , wogle moje dziecinstwo iwiek dorastania okupiony był złymi doświadczeniami gdzie na myslenie o sobie nie było miejsca.
hm..gdy cos dla siebie zrobie nachodza mnie wyrzuty sumienia , i zaduma czy tto było konieczne...
chyba potrzeba mi głebszej analizy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Betty_Friedan
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
Wysłany: Pią 7:16, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jestem egoistką ! (brzmi jak wyznanie alkoholika w grupie AA)
Od zarania moich własnych dziejów byłam wychowywana w duchu,że najważniejszy jest MOj rozwój i Moja satysfakcja. Rozwijano moje uwielbienie dla sztuki i sportu i tak właśnie nauczyłam się żyć. Nie jest to tożsame z ignorancją wobec potrzeb innych bo będąc wolontariuszem,wrazliwą osobą-zwracam uwagę na potrzeby inncyh i zawsze staram się pomóc.
Uwazam tylko,że jesli ja bede szczesliwa mogac zaspokoić swoje potrzeby to tym bardziej bede sie mogla zatroszczyc o innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saris
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Pią 20:34, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja prawie zawsze jestem egoistką, choc zdażają mi sie dni dobroci..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pią 20:40, 30 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sorlimhal napisał: |
I gdy uszłysze dobre słowo to reaguje dziwnie .. niewiem denerwuje sie ze na mnie uwage zwrócono iszybko zmieniam temat.
|
mam to samo. Nie umiem przyjmować komplementów, mam odczucie,ze powinnam była dalej pozostać 'niewidzialna',że źle się stało i zaraz zmieniam temat albo komplement zbywam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GrażkaHaneczka
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 16:53, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Staram się tak postępować, by nie zdechnąć. Czasem zmuszam się do egoizmu = asertywności. Choć uznaję, że przesada w każdą stronę jest szkodliwa. Do każdej sytuacji więc zatrudniam rozum i nie daję się poganiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:52, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem egoistką jak najbardziej, ale zdrową egoistką, do tego egocentryczką
Pomijając okresy zakochania...kiedy to egoistyczna i egocentryczna Bella staje się żywym ucieleśnieniem gejszy, dla której priorytetem jest dobro i szczęście ukochanego. Na szczęście to przejściowe okresy. Kiedy przestaję czuć się szczęśliwa w związku z gejszy płynnie i bezboleśnie przeistaczam się w egoistyczną i egocentryczną heterkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cortina
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 22:49, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Czy jestem egoistką? Chyba nie...rozumiem jeśli ktoś coś robi dla siebie (ja lubie i robię to bardzo często! dla siebie i tylko dla siebie, dla swojej satysfakcji), ale jeśli mam podjąć jaką ważną decyzję, która ma mieć wpływ także na bliskie mi osoby to zwykle kieruje się ich dobrem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Betty_Friedan
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
Wysłany: Sob 8:46, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cortina napisał: | Czy jestem egoistką? Chyba nie...rozumiem jeśli ktoś coś robi dla siebie (ja lubie i robię to bardzo często! dla siebie i tylko dla siebie, dla swojej satysfakcji), ale jeśli mam podjąć jaką ważną decyzję, która ma mieć wpływ także na bliskie mi osoby to zwykle kieruje się ich dobrem... |
ja w temacie nie miałam na myśli egocentryzmu i egoizmu rozumianego jako "ja,ja wyłącznie ja a cała reszta nic nie jest warta".Na myśli miałam ludzi ,którzy troszczą sie o innych,dbają o nich,są wrażliwi -ale nie zapominają w tym wszystkim o sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madziunia86i
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 22:17, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Cortina napisał: | Czy jestem egoistką? Chyba nie...rozumiem jeśli ktoś coś robi dla siebie (ja lubie i robię to bardzo często! dla siebie i tylko dla siebie, dla swojej satysfakcji), ale jeśli mam podjąć jaką ważną decyzję, która ma mieć wpływ także na bliskie mi osoby to zwykle kieruje się ich dobrem... |
Mam te samo podejscie!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|