Autor |
Wiadomość |
betinka
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BYTOM
|
Wysłany: Pon 12:57, 05 Mar 2007 Temat postu: PIERWSZA MIłOśc |
|
|
pamietacie jak to bylo
pierwszy pocalunek starania
opwiedzcie jak to bylo ( ps.i te milosci przedszkolne i te szkolne )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
headie
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 14:31, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przedszkolne i wczesnoszkolne to zadne miłości jak dla mnie tylko takie tam zabawy wynikajace z podpatrywanai dorosłych. Pierwszy zwizek w wieku 17 lat. Trwal 2 lata, pamiętam że wielce idealistyczny i smiac mi sie chce jak sobie przypomne Na cale szczescie nie trwalo to wiecznie, bo obawiam sie ze gdybym pozostala przy tym chlopaku to mieszkalabym w pipdówie na koncu swiata zakopana w pieluchy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pon 15:03, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jako 9 latka miałam fioła na punkcie jednego ministranta... Opatentowałam, kiedy jest na mszy i oczywiście dziarsko w te dni do koscioła pobieżałam, ba, biegłam!(już nigdy potem taka pobożna nie byłam) A potem leciałam do samego ołtarza i zjadałam delikwenta spojrzeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bangsa
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin WARPIE
|
Wysłany: Pon 17:54, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
kuba jakub kubik<lol2> jak ten koles wygladal wielki leb male cialo<lol2> w przedszkolu pamietam jak mi mowil ze tez jestem fajna:D teraz milosc jest dla mnie czyms niepotrzebnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saris
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Sól
|
Wysłany: Czw 14:09, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
pierwsza miłoś.. starszy kolega z osiedla..P pierwszy pocałunek w usta i ucieczka do domu..<Lol> zabawne to było..P i jeszcze schowac sie trzeba było zeby jakas sąsiadka nie zobaczyła.. W przeczkolu nie pamietam.. napewno ktoś tam mi sie podobał..
Najlepsze było gdy miałam 9lat i zawsze kolegowałam sie z chłopakami w moim wieku.grałam z nimi w piłke na podwurku itp.. i wszystkich uwazałam za moich chłopakówP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Czw 17:50, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Saris napisał: | zawsze kolegowałam sie z chłopakami w moim wieku.grałam z nimi w piłke na podwurku itp.. i wszystkich uwazałam za moich chłopakówP |
jaaaaka zachłanna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cortina
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 11:38, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Moją przedszkolną miłością był pewnien Marcin, chodził ze mną do tej samej grupy Niestety zaraz po ukończeniu przedszkola przeprowadziliśmy sie z rodziną na drugi koniec Polski...a ciekawe co by z tego wyszło
Jako nastolatka raczej nie miałam żadnych miłosci...wolałam czytać książki i marzyć o nije niż ją mieć. Teraz ze swoim jestem już 2 lata, dla niego rzuciłam beznadziejnego faceta(którego de facto nie kochałam). Mój Kubuś to moja jedyna miłość (no poza psami , z której bym nie zrezygnowała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 14:53, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pierwsza miłość... o 5 lat starszy ministrant
Od 16 roku życia jestem z jednym facetem (już 7 lat) i we wrześniu bierzemy ślub - jestem z nim bardzo szczęśliwa tym bardziej że mamy wspólne bardzo nas łączące zainteresowanie - pit bulle
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Joanna dnia Wto 11:40, 03 Kwi 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pani Mafia
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Śro 15:53, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no to gratki ,bardzo fajny facet XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ominka
Administrator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 21:28, 28 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm... A moja pierwsza milosc to byl chlopak, ktory wiecznie mial katar... Pocalowal mnie w cieniu orzecha wloskiego, latem.. Mialam wtedy 5 lat
Nastepna mialam juz w podstawowce, w jakiejs 6 klasie chyba... Oczywiscie reguralnie zakochiwalam sie co wakacje Ach, gdzie te czasy, gdzie te czasy i szczeniackie molscie
Ja w wieku 13 lat marzylam, zeby pocalowal i potrzymal za reke, a obecnie 13-latki w dowod wielkich uczuc wysylaja filmy ze striptizem i swoje porno-forki... Nie wiedza, co traca dazac do tak szybkiej doroslosci.
Mnie sie teraz smiac sie chce z tych milostek, ale, cholera, co to za beztroskie czasy byly
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sorlimhal
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamarłe miasto...
|
Wysłany: Czw 0:01, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
miałam 14 na wakacjach kolega mojego kuzyna wiellllllllki 2m koleś , łół ale ja go kocham , razem na wycieczki rowerowe nad morze sie wieczrkiem wykapać pozniej siedzielismy nad nieczynna i nieruchomą taflą morza w zachodzie ho,ho ,ho...Tomek miał na imie nigdy sie nie trzymalismy za rece i nie całowalismy sie poprostu kolaga kolazanka ale jakos tak inaczej...
Po jakis 3 latach sie odkochałam jakos tak...
ale to byla taka szczenieca milość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ajciunia
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Czw 0:08, 29 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
hahah mój pierwszy chłopak był starszy sporo i zwabił mnie do siebie małymi kotkami. miałam z 7 lat i chodziłam codziennie pobawić się z kociakami. pocałował mnie w policzek kiedyś na takim wielkim kamieniu.potem dostałam jakiegoś uczulenia od tych kotów i mama mi nie pozwoliła tam chodzić miałam nawet sweet fotke jak sie przytulamy ale tata mi bardzo dokuczał i pamiętam,że podarłam i płakałam bardzo pierwszy pocałunek z języczkiem hm.... miałam chyba 12 albo 13 lat,było to na wakacjach przy ognisku,przeżywałam później bardzo żeby nikt tacie nie powiedział hehe chłopak był starszy o 4 albo 5 lat. odkąd pamięcią sięgam zawsze miałam starszych chłopaków. do dzisiaj mi ten "nawyk" pozostał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
izika
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLKP
|
Wysłany: Nie 11:34, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
w 5-cio latkach dałem kolezance pierścionek, bo go znalazłem gdzieś przypadkowo, miłość ? nie, nawet to nie było zaciekawienie kobietami... co do 1 miłości ? hmmm jeszcze miłości nie poczułem, związki były ale bez love
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Nie 17:26, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
izika napisał: | związki były ale bez love |
normalna sprawa- wszakże to jam Ci jest pisana a nie zadna inna kobiałka
Jeszcze jedna miłość mi się przypomniała- przedszkolna. Gdy trzeba było wyjść na spacer a przedszkolanki zarządzały aby dzieciarnia dobrała się w pary dziewczyna-chłopak to posyłaliśmy sobie nieśmiałe spojrzenia, podawaliśmy łapy - to był mój i tylko mój facet Gdy inna 4-latka chciała mi go podebrać do pary, to ja jej naturalnie nie pozwalałam,a co!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|