Autor |
Wiadomość |
Pani Mafia
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Pon 18:21, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
no sandaly albo klapki ze skarpetkami to tragedia,jeszcze najlepiej skorzane albo bezowe sandaly i czarne skarpetki takie cienkie jak do garniaka bleeeeeeeeeeeeeeeee....... jak sandaly to tylko sportowe i tylko w lecie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pani Mafia
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Wto 18:47, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
post pod postem im sorry
ale przypomnialem sobie ,najdziwniejsza rzecza ktorej moja nie potrafi zrozumiec jest to jak po 3dniach w koncu zabiore pusty talerz z biurka po obiedzie i zaniose go do kuchni to klade go na blacie zamiast wlozyc do zlewu chociaz to tylko 50cm roznicy,nie potrafie sam tego wyjasnic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda_ts
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 22:54, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pani Mafia napisał: | post pod postem im sorry
ale przypomnialem sobie ,najdziwniejsza rzecza ktorej moja nie potrafi zrozumiec jest to jak po 3dniach w koncu zabiore pusty talerz z biurka po obiedzie i zaniose go do kuchni to klade go na blacie zamiast wlozyc do zlewu chociaz to tylko 50cm roznicy,nie potrafie sam tego wyjasnic |
hahaha skąd ja to znam, tylko, że nie Misiek tak robi, ale ja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marakesz
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z morskiej krainy ;)
|
Wysłany: Wto 23:59, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Z tym rozrzucaniem skrpetek gdzie popadnie to jest po prostu tragedia i nie pomagają ani prośby ani grożby, normalnie pomału daję za wygraną bo już straciłam zapał do walki , to jak wojna z wiatrakami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cortina
Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 1:36, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marakesz więc ja zobaczysz, że Twój facet szykuje sie do rzucenia skapretek byle gdzie to migusiem biegnij do łazienki po kosz na bieliznę, otwórz przed nim i poproś ładnie, zeby tam wrzucił I pochwal
Czasem żartuję z mamą, że faceta wrzucania bielizny do kosza trzeba uczyć jak psa sikania poza domem Pies najpierw siusia na gazetki a one codzienniek przesuwają się o kilka cm aż wyjdą za drzwi Więc stawiamy kosz w sypialni (czy gdzie facet ma nawyk rzucania)-żeby początkowo nie namęczył sie bardzo rzucając do kosza skaprety (wiadomo droga do łazienki, otworzenie kosza, wrzucenie skarpet, zamkniecie kosza, powrót z łazienki kazdego może wyczerpać ), prosimy faceta, żeby wrzucał tam brudną bieliznę i codziennie przesuwamy kosz o kilka cm w stronę łazienki...
Wiem, ze to troche chamskie, ale na niektóych facetów nie ma rady po prostu
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pani Mafia
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Śro 11:21, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
u mnie nawet jak by kosz w pokoju stal to skarpetki i tak na podloge
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
headie
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 13:06, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tez rzucam na podłoge, bo sama sobie mieszkam. Jak juz leza dwie pary to zbieram i do pralki. Moze jestem facetem haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SOWCIA
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radzyn, miasto cudów, śniegu nima a bałwany chodzą ;)
|
Wysłany: Śro 13:10, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A ja zawsze zanosze do kosza na bielizne, wogole to ja jestem najbardziej uczulony na porzadek u nas w chacie , u mnie zawsze czyscutko, szkoda ze nikt mnie nie kocha , sorry za błedy pijany jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beth
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołów/Częstochowa
|
Wysłany: Śro 13:31, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Słowo "PÓŹNIEJ", które w praktyce znaczy nigdy...
Później sprzątnę, podniosę, zaniosę...
Na dźwięk tego słowa już jestem wyprowadzona z równowagi, nawet jak sprawa dotyczy jakiejś błachostki.
O chorowaniu nie wspomną 36,8 na termometrze, a już ustawia się w kolejce do apteki, ale żeby iść do lekarza, bo od zawsze ma zgagę i łyka tony tablet to ni chuchu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pani Mafia
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Śro 14:15, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
wasi faceci sa jacys psychiczni ja nigdy nie choruj , raz kiedy mialem zatrucie i lezalem 3dni w szpitalu to faktycznie poszedlem do matki i mowie ze jestem chory, a tak nawet jak mam 40stopni to tylko poudaje zeby do pracy nie isc a nikomu w domu nie lamentuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bangsa
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Będzin WARPIE
|
Wysłany: Śro 17:29, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
na niektorych fotkach na niebieskim jest moj pozadek w pokoju czyli szafa na podlodze za czasow gdy sie gralo w counter strike stos talezy papierow itd i tylko wole 20cm2 biurka na myszke:P co do talezy wnosze dopiero jak juz nie ma gdzie przestawic albo mama popada w histerie u mnie zawsze jak mam cos chce zeby sprzatac to mowie "zaraz"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marakesz
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z morskiej krainy ;)
|
Wysłany: Śro 21:11, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Cortina napisał: | Marakesz więc ja zobaczysz, że Twój facet szykuje sie do rzucenia skapretek byle gdzie to migusiem biegnij do łazienki po kosz na bieliznę, otwórz przed nim i poproś ładnie, zeby tam wrzucił I pochwal |
Tak, obawiam się że prędzej moje psy się tego naucza niż ON
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ecstasy girl
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łomża
|
Wysłany: Czw 20:18, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A mnie denerwuje jedna rzecz, ale tak bardzo, bardzo..... raczej powinno to do przyjemności (jakichś tam) należeć, no ale.... A mianowicie mój ukochany uwielbia "przeczesywać" moje włosy ręką- niebyłoby to tak straszne gdyby nie robił tego przez sen - zwyczajnie ciągnie mnie za włosy póki nie wyplącze swojej łapy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Czw 21:01, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Czytając o chłopskim bałaganie stwierdzam,że jestem facetem ...
Do sprzątania i porządku mam awersję, gdy mam rzeczy poukładane nic nie mogę znaleźć za to, gdy mam bajzel dokładnie wiem gdzie co leży( a jeśli nie, to zaserwuję kopniaczka w stertę ubrań,ksiażek,papierów i szukana rzecz gdzieś od tym wszystkim będzie)
U większości przedstawicieli rodu chłopskiego zaobserwowałam coś takiego- zrobi nawet jakiś nieznaczący drobiazg, a będzie chodził z tego powodu dumny jak paw, takie puszenie się potrafi trwać tygodniami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ominka
Administrator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Czw 22:37, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Najlepiej jeszcze go wtedy pochwalic, bedzie wtedy jeszcze dumniejszy, i chetnie zrobi cos jeszcze jak go poprosisz, no bo przeciez.. "taki wspanialy jestes..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|