|
|
Autor |
Wiadomość |
IN_
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Pią 17:21, 01 Gru 2006 Temat postu: Zielony ryż |
|
|
Ja akurat robiłam z kurczakiem... ale proponuje lepiej z białą ryba (jakąś delikatną), z kurczakiem jest troche nijakie. Składniki podam bez dokładnych ilości ... bo sama robie na wyczucie.
Składniki:
ryż
ryba/pierś z kurczaka
por
szpinak - liście świeże!
fasolka zielona
cebula
czosnek
pietrucha natka
korzeń imbiru
sezam/orzeszki ziemne łuskane niesolone (ew. słonecznik)
cytryna
olej (nie oliwa, ma zbyt niską temp. spalania)
olej sezamowy
sos sojowy ciemny
sos chili (zwykły albo imbirowy)
przypraw: sól, pieprz, curry, gałka muszkatałowa, cynamon
Rybe/mięso kilka godzin wcześniej (najlepiej wieczorkiem dnia poprzedniego) kroimy na wąskie paski/kawałki. Pieprzymy, solimy i zalewamy 2-4 łyżkami oleju sezamowego (mieszamy go np. z oliwą). Wstawiamy do lodówki.
Ryż gotujemy al dente... ma nieco jeszcze chrupać w zębach. Odlewamy (posiadam awersje do ryżu w torebkach, uważam, że gotowanie folii napewno nie poprawia walorów smakowych potrawy),odsączamy.
Kroimy i siekamy warzywa (duże liście szpinaku na pół, mniejsze zostają w całości.
W woku rozgrzewamy olej, wrzucamy fasolke, blanszujemy. Kiedy jest lekko mięka, ale nadal chrupiąca wrzucamy rybe/mięso i mieszamy.
Po chwili dodajemy pora.
A nastepnie wsypujemy posiekaną cebulke, czosnek, imbir, sezam/orzeszki/słonecznik. Podsmażamy dopóki por nie zmieknie.
Wtedy wsypujemy ryż i mieszamy.
Doprawiamy: odrobina cynamonu, gałki, pieprzu, curry... każdy jak lubi.
Na koniec wrzucamy posiekaną natke i szpinak. Mieszamy chwilkę. Liście szpinaku muszą tylko lekko "zblanszowane" od ciepła. Mają nadal pozostać "chrupkie" i jędrne.
Podajemy gorące.
Mocniej doprawione może stanowić samodzielne danie. Delikatniejsze bez mięsa lub z kurczakiem dodatek (z ryba odradzam jako dodatek).
Może się spodobac dziecią, które na codzień nie lubią warzyw... tylko trzeba im dawać pałeczki!!! Ja z bratem od dziecka pomagaliśmy Tacie w przygotowaniu takich dan z woka... oczywiście potem z wielkim apetytem konsumowaliśmy je za pomocą pałeczek niezależnie od tego jakie "świństwa" by się tam nie znajdowały (ja jako dziecko byłam dziwna, nie jadłam ryby, wielu warzyw, większości mięs, większości zup... tylko w tych pseudochinskich daniach na zawartość nie zwracałam uwagi).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pani Mafia
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wroclaw
|
Wysłany: Pią 17:45, 01 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
bardzo ladne ,jutro zrobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|