Autor |
Wiadomość |
fasiba
Dołączył: 25 Wrz 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:28, 25 Wrz 2007 Temat postu: Mam problem!!!Pomozcie |
|
|
Witam wszystkich mam problemyz ze swoim facetem.Troche mi glupio o tym pisac bo pewnie pomyslicie ze jestm naiwa itp a pozatym pierwszy raz chce o tym komus powiedziec w taki sposob albo inaczej spytac sie o rade.Moim problemem sa coraz to czestrze klutnie zazwyczaj z jego powodu.Najpierw cos narozrabia a potem nie chce sie do tego przyznac albo udaje ze wszystko jest ok.Zalezy mi na nim i fakt mniej niz kiedys mnie oszukuje ale teraz znowu zaczelo sie to zdazac nie wiem jak mam z nim rozmawiac i wytlumaczyc mu ze to co robi jest zle.Mamy roczna coreczke i jako rodzina tworzymy zgrana calosc no ale jest ten jeden problem.Moze ktoras z was miala podobny problem i jakos go rozwiazala i moze cos w tej sprawie doradzic.Prosze o kontak albo jakies komentaze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
SOWCIA
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radzyn, miasto cudów, śniegu nima a bałwany chodzą ;)
|
Wysłany: Wto 12:00, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
jak juz zaczoł oszukiwac .. to bedzie oszukiwał .. wiem po swoich kolegach ... takie głupoty dziewczynom wciskaja ze az mi ich szkoda ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arjuna
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:19, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
fasiba- a może zamist Go oskarżać i zaczynać o to kłótnie, postaraj się wzbudzić Jego zaufanie na tyle, by zaczął Ci mówić o Swych planach i zamierzeniach?
Nie sprecyzowałaś czego dotyczą Jego oszustwa, ale myslę, że warto ten związek ugryźć z innej strony.
Tym bardziej, że macie maleństwo-szkoda więc związek ot tak zakańczać-nalezy nad nim popracować i powalczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Paulinka
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice wawy
|
Wysłany: Pią 21:39, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
SOWCIA napisał: | wiem po swoich kolegach ... takie głupoty dziewczynom wciskaja ze az mi ich szkoda ... |
Dokładnie....
Mam brata i czasem jak siedzę koło niego i czytam to co pisze na gadu to mi się żal robi tych dziewczyn... ajć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
*dobra rada*
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 14:26, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj !
cięzka sprawa, bo jak juz ktos wyzej pisał nie napisalas czego dotycza te kłotnie.
Mysle ze zamiast sie klocic mozna porozmawiac spokojnie, zapytac go dlaczego Cie oklamuje, dlaczego nie mowi Ci prawdy o tym co robi...
Jesli rozmowy nie poskutkuja sproboj wzbudzic jego zaufanie tym, ze sama bedziesz mu mowila o swoich planach, moze zrozumie ze twozycie zwiazek na tyle dojzaly ze powinien Ci ufac i o wszytskim mowic... Miałam podobny problem, tyle ze moze byla w lepszej sytuacjii bo nie mialam dziecka ... noo i calkiem inaczej rozwiazalam ten problem... ale nie obylo sie bez szczerych rozmow, placzow i klotni ... Teraz jestesmy szczesliwa para..   Wam zycze tego samego ...
pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|