| Autor |
Wiadomość |
Pani Mafia
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclaw
|
 Wysłany: Wto 21:26, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
najlepiej wziasc takiego duzego mastifa albo nowofundlanda czlowieku kazda laska na ulicy go zaczepia i wystarczy jakas krotka gadka  powaga gdzie nie pojde z matki psem to bajera od razu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie
|
| Wysłany: Wto 21:33, 20 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mój kolega ma maltańczyka- żadna dziewoja nie przejdzie koło nich obojętnie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SOWCIA
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radzyn, miasto cudów, śniegu nima a bałwany chodzą ;)
|
| Wysłany: Śro 10:07, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
co za rady ahahahahah
mimo wszystko dzieki, jak cos "ogarne" to napisze 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
IN_
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
|
| Wysłany: Śro 15:24, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| Fatty napisał: | | Mój kolega ma maltańczyka- żadna dziewoja nie przejdzie koło nich obojętnie |
łooo matko ja na pewno bym przeszła... jeszcze omijając szerokim łukiem... brrryyyy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
headie
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Śro 15:27, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
O ja facet z maltańczykiem też raczej by mej uwagi nie zwrócił Ale fakt przez pieski można się poznać, poza tym zawsze na początek można o pieskach porozmawiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
IN_
Dołączył: 01 Gru 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa
|
| Wysłany: Śro 15:37, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| headie napisał: | | Ale fakt przez pieski można się poznać |
Niestety mój pies budzi zainteresowanie facetów zdecydowanie nie w moim typie... Albo dres, albo taki co pół życia spędza na siłce... nic ciekawego...
Chociaż sporo ludzi przez psa poznałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie
|
| Wysłany: Śro 18:26, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
| IN_ napisał: | | Fatty napisał: | | Mój kolega ma maltańczyka- żadna dziewoja nie przejdzie koło nich obojętnie |
łooo matko ja na pewno bym przeszła... jeszcze omijając szerokim łukiem... brrryyyy |
bywa,że to kontrast przyciąga - bo on chłopię potężne, a psina to jak wiadomo,to takie gówienko włochate, ciekawie ze sobą wyglądają
Mój pies się na podryw nie nadaje- nieufny ten mój futrzak, i często najeży się i rozwarkota na dobre, albo "napompuje" pokazując jaki on to wielki i groźny nie jest i lepiej aby dać mi spokój Chwała Ci za to Czaruś!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bangsa
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin WARPIE
|
| Wysłany: Pon 14:57, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
dzisiaj zastanawialam sie z kumpela nad moja egzystencja po wzegledem kontaktow damsko meskich.wyszlo mi ze bede stara panna do konca zycia  bo mamy za wysoko postawiona poprzeczke pod wzgledem charakteru kolesia...niby ostatnio poznalam zajebistego goscia i w ogole ale jednak i tak nie przystosowana jestem do kolesia<lol2>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Betty_Friedan
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wonderland
|
| Wysłany: Pon 21:21, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
bangsa
jestem przekonana,że gdy dopadnie Cie zauroczenie w mig zapomnisz o uprzedzeniach. To tak działa :spontanicznie ,gwałtownie i najczesciej z ofiarami w ludziach 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sorlimhal
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamarłe miasto...
|
| Wysłany: Pon 22:52, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Czesto sie spotykam ze zjawiskiem zaprzeczenia
Kilka moich kumpel ez te poprzeczki stawiało wysoko, a gdy juz kolana padły i ciało ich zostało ogarniete rzadzą bliskosci ,koles zdawał sie być właśnie zaprzeczeniem całego wyobrazenia ich.
Teraz sa szczesliwi , parami z długimi stazami i mają się dobrze.
Tak wiec serce nie sługa i bangsa sie nie przejmuj bo jak Cię lekko z tyłu szczeli Amork to sie nawet nie spodziejesz 
A ja dalej wodowa słomiana , pocieszam sie, czekam na czerwiec gdy moj luby na miesiac zjedzie , mimo ze prawie codziennie dzwoni i wiem ze wszystko wporzadku to i tak sie martwie ze mnie kolo niego nie ma , by mu do pomóc chciażby w prasowaniu
jeszcze troche jeszcze troche i bezie dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie
|
| Wysłany: Czw 17:01, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Sorlimhal napisał: | a gdy juz kolana padły i ciało ich zostało ogarniete rzadzą bliskosci ,koles zdawał sie być właśnie zaprzeczeniem całego wyobrazenia ich.
|
ja właśnie zawsze się zastanawiałam jak to jest, kiedy człeka uczucie opęta. Naprawdę jest aż tak źle?
Nieraz słucham jak kobiałki opowiadają swoje wspomnienia z momentów zakochania-że nie mogły przestać o danej osobie myśleć,robiły wszystko aby spędzać z tą osobą jak najwięcej czasu etc.
Słucham takich opowieści, słucham i wydają mi się one zupełną abstrakcją, chociaż działy się naprawdę-chyba mam zbyt prosto skonstruowany umysł, żeby to pojąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ominka
Administrator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock
|
| Wysłany: Czw 18:45, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja przez dwa tygodnie nie moglam jesc - autentycznie A schudlam przy okazji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ajciunia
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Będzin
|
| Wysłany: Czw 21:05, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
hahaha Ominka własnie przechodze przez stadium pt. brak apetytu  widocznie cos w tym jest bo myslalam ,że tylko ja tak mam;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sorlimhal
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamarłe miasto...
|
| Wysłany: Pią 0:43, 13 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mi apety dopisuje u mnie własnie odwrotnie jest wcinam jk opetana po nocach ( zeby jakies korzysci z teg były jeszcze )
mam faze ogłupiania czasami , nic do mnie nie dochodzi nic nie rozumiem , nie moge sie otrzasnąć , raz bym pod auto wlazła  , takie jakis dziwne dni mnie nachodza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bella
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Czw 10:05, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem w grupie co to w stanie pernamentnego zakochania całkowicie tracą apetyt. Miłością i seksem mogłabym wtedy żyć no i alkoholem oczywiście, bo mi do zakochania winko pasuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
