![Forum Femini Mystique Strona Główna](http://img79.imageshack.us/img79/2289/logodlafemjp5.jpg) |
|
Autor |
Wiadomość |
ruda_ts
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 1:04, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pani Mafia napisał: | obecnie nic ,ale od marca zaczynam sie lepiej odzywiac , ciemne pieczywo bialy ser warzywa na sniadanie i kolacje czasem platki kukurydziane z jogurtem , na obiad gotowane warzywa kasze ryz nieluskany makaron ,ryby i drob plus warzywa gotowane , wkurza mnie juz bandzioch ,mam na maxa wyzarta klatke nie za wielkie ramiona a taki mini sagan mi wisi ,dosc! i rzucam fajki doszczetnie , plus rower z psami codziennie i moze jakies bieganie chociaz nie lubie.. |
Hehe o tym rzucaniu fajek, to rozmawialiśmy chyba nawet na tym forum i chyba nawet w tym temacie.... ja też nie rzuciłam jeśli Cię to pocieszy kasę, którą miałam odłożoną na biorezonans magnetyczny... przejarałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Sob 13:16, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Oficjalnie deklaruję się,że zaczynam coś ze sobą robić.
Wygrzebałam jakiś plan treningowy i będę się stosować(chociaż tam każą mi biec truchtem przez 20 min- wydaje mi się to niewykonalne)-5 razy kardio, 2 razy trening siłowy, jeżeli będę się w porządku odżywiała to mam szansę chudnąć kg na tydzień... ale to odżywianie będzie wyzywaniem, bo ja tak kocham jeść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
Betty_Friedan
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
Wysłany: Sob 13:56, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
pij duzo wody mineralnej niegazowanej..wskazane jest bodajze 8 szklanek dziennie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
izika
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sob 14:36, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
8 szklanek to 2 L- a to jest zapotrzebowanie wody dla każdego człowieka, tzn ze powinniśmy pic 2 L pływów dziennie !
Betty dobrze mówi ze masz pic duzo wody oczywiście niegazowanej, wypij jak mozesz szklanke lub 2 szklanki wody przed posiłkiem, woda wypełni ci co nieco i nie zjesz tak dużo.
jedz w mniejszych porcjach ale za to częściej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Sob 14:45, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
I tu ten problem,że ja nie lubię pić- obecnie jedynym płynem jaki przyjmuję bez oporów jest kawa(a ona wszakże odwadnia) Gdy ją odstawiam, to właściwie nie piję przez jakiś czas nic- wszelką wodę mam w jedzeniu, a owoców i warzyw jem sporo.
Właśnie przegrałam batalię z batonikiem mars - ciężko zrezygnować z czegoś, co człowieka czyni szczęśliwym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
floe
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 349
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galway IE
|
Wysłany: Sob 15:47, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
wydaje mi się Fatty, że problem tkwi w Twoim podejsciu. Jeśli myśl o diecie wywołuje o Ciebie niemalże "łzy w oczach" to klapa murowana. Musisz się tym cieszyć, pasjonować, polubić nowy styl życia a wkrótce znikające kilogramy staną się dla Ciebie przyczyną bycia szczęśliwym, a nie batonik Mars..
pozdrawiam i trzymam kciuki;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Sob 16:18, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
floe napisał: | Jeśli myśl o diecie wywołuje o Ciebie niemalże "łzy w oczach" |
tak właśnie jest To dla mnie męka i kara największa jaka może być... i gdy się odchudzam naprawdę płaczę niemal codziennie... Kawał ze mnie żywnościowego świra...
edit
plan treningowy tydzień I:
*poniedziałek -15 min średniowysokiego wysiłku kardio(czyli będę zasuwać biegusiem)
*wtorek -20 min kardio + trening siłowy(domowe ćwiczenia na każdą partię ciała, z hantelkami))
*środa- laba i lenistwo.
*czwartek -15 min kardio
*piątek 20 min kardio +trening siłowy
*sobota-lenistwo.
*niedziela- 20 min kardio.
Biec 15 min to dla mnie rzecz straszna.. toż ja nawet 100-ki w szkole nie przebiegnę, a w biegu na 400 i 800 m to szłam spacerkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
beth
Dołączył: 27 Lis 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołów/Częstochowa
|
Wysłany: Nie 10:06, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki Fatty
Jeżeli nie możesz z czegoś zrezygnować, to poprostu to ogranicz i np. wyznaczaj sobie nagrody, ale też nie zjadaj całego batonika, a np pół, z czasem o nich zapomnisz, lub zastąpisz czymś innym ja jak się odchudzałam nie rezygnowałam z żadnej przyjemności, ale np. zamiast zjedzenia 3 kawałków pizzy zjadałam jeden...
nie można się też oszukiwać, że np. jak pobiegałaś 20 min to teraz możesz sobie podjeść, bo cały wysiłek idzie na marne ja na takim podejściu zgubiłam 17 kg w sumie bez większego wysiłku, ale miałam motywację i papieroski
I diety nie można traktować jak czas przejściowy, musi być to zmiana stylu życia, jak sobie poradzisz z tym emocjonalnie to kilogramy same zaczną Ci lecieć...
no a teraz sama musze to pare razy przeczytać, ukochane jeansy o niewiadomo już teraz ile numerów za małe przyczepić na lodówkę i do pracy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
Betty_Friedan
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wonderland
|
Wysłany: Nie 10:44, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Polecam grypę.
Przerabiam od tygodnia i już straciłam z 4kg okropieństwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
headie
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:21, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Fatty napisał: | Plan treningowy tydzień I:
*poniedziałek -15 min średniowysokiego wysiłku kardio(czyli będę zasuwać biegusiem)
*wtorek -20 min kardio + trening siłowy(domowe ćwiczenia na każdą partię ciała, z hantelkami))
*środa- laba i lenistwo.
*czwartek -15 min kardio
*piątek 20 min kardio +trening siłowy
*sobota-lenistwo.
*niedziela- 20 min kardio.
Biec 15 min to dla mnie rzecz straszna.. toż ja nawet 100-ki w szkole nie przebiegnę, a w biegu na 400 i 800 m to szłam spacerkiem ![Razz](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_razz.gif) |
Kto Ci ten plan treningowy układał?? 15-20 min treningu kardio nie spali ci tłuszczu, co najwyżej poprawi wydolność ( jezeli nie masz wiecej czasu to zastosuj trening interwałowy tutaj 20-25 min wystarczy, gdyz nei moze trwac dluzej). Trening aerobowy powinien trwac nieprzerwanie przez min. 30 min i być sredniointensywny wtedy organizm siegnie po zapas tłuszczu bo glikogen z watroby się zdazy wyczerpać. Ja osobiście robię aeroby przez 1,5 godz 3x w tyg, ale tak, że absolutnie cała mokra z silowni wychodze. Poza tym codziennie do pracy na piechotę to daje ok 1 godz 20 min szybkiego spaceru dziennie ( ale to u mnie standard ze gdzie moge to na nogach własnych chodzę). Z Twojego planu wynika jakby ten krótki trening aerobowy mial tylko rozgrzac mięsnie i przygotowac je do treningu siłowego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pon 15:06, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W Shape znalazłam.
Cytat: | Trening aerobowy powinien trwac nieprzerwanie przez min. 30 min |
niewykonalne Ja jestem z tych, którzy bieg na setkę wykonują na raty, bo nie jestem w stanie przebiec tej odległości jednym ciągiem...
Już nie wierzę,że schudnę nie mogę wykonać żadnej serii ćwiczeń bo już w połowie wysiadam.
167/66, bywało gorzej. Postaram się tylko nie przytyć i będzie ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
headie
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 15:14, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Fatty napisał: | W Shape znalazłam.
Cytat: | Trening aerobowy powinien trwac nieprzerwanie przez min. 30 min |
niewykonalne Ja jestem z tych, którzy bieg na setkę wykonują na raty, bo nie jestem w stanie przebiec tej odległości jednym ciągiem...
Już nie wierzę,że schudnę nie mogę wykonać żadnej serii ćwiczeń bo już w połowie wysiadam.
167/66, bywało gorzej. Postaram się tylko nie przytyć i będzie ok. |
Co ty mowisz . Ja też nienwidze biegac. Ale jeżdze na rowerze, na orbitreku na ergowiosłach i jest super. I nie wmawiaj sobie ze nei schudniesz. ja tez kiedys przy 165 cm wzrostu w najgorszych czasach wazylam 68 kg!! I tez mi mowili ze nei schudne . I co ?haha pokazalam im i od 7 lat nei mam problemow z nadwagą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pon 20:30, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Podziwiam i zazdroszczę
Ruch, choć bolesny i męczący, przez co irytujący lubię i to nie jest aż takim problemem. Zamiast biegać przecież mogę zrobić długi spacer.
Ale z obżarstwa nie umiem zrezygnować- ot nie chcę rezygnować z największej radości mego szarego żywota. Większej przyjemności nie ma- impreza, kino,spotkanie ze znajomymi,kino, wyjazd na kilka dni mogą się schować Ochoczo wszystko poodwołuję, aby w zaciszu domowym istną ucztę sobie urządzić.
Oj chyba się powtarzam.
beth, sposób z jedzeniem połówki batonika zamiast całego na mnie nie działa. Batonik w każdej ilości uruchamia mechanizm pochłaniania wszystkiego co zjadliwe i na drzewo nie ucieka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
SOWCIA
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radzyn, miasto cudów, śniegu nima a bałwany chodzą ;)
|
Wysłany: Pon 20:36, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
to powodzenia w odchudzaniu fatty, z twoim podejsciem :wink:
Musisz sie oswoic z myśla ze jedzenie jest złem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
Fatty
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: Pon 20:40, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Pawcia, cała sprawa w tym,że według mnie jedzenie nie jest złem. Jedzenie jest wręcz błogosławieństwem.
Chyba zacznę pisać sonety w których będę jedzenie opiewać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/gGreen/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|